Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego niektóre aplikacje i strony internetowe wydają się tak intuicyjne, że nawigujecie po nich z zamkniętymi oczami, a inne przyprawiają o ból głowy już po kilku sekundach? To nie magia ani przypadek. To efekt świadomego projektowania, opartego na solidnych fundamentach psychologii i sprawdzonych zasadach. W dzisiejszym wpisie wejdziemy za kulisy dobrego UI, żeby zobaczyć, jak zasady Gestalt, hierarchia wizualna i odpowiedni kontrast tworzą interfejsy, które po prostu działają.
Koniec z projektowaniem „na czuja”. Czas na kilka konkretów, które wyniosą Twoje projekty na wyższy poziom. Zaczynajmy!
Spis treści
- Mózg na skróty, czyli zasady Gestalt w praktyce
- Nierozłączna para: Zasada Bliskości i Podobieństwa
- Hierarchia i kontrast, czyli jak prowadzić oko użytkownika
- Papier wszystko przyjmie — o testowaniu prototypów
Mózg na skróty, czyli zasady Gestalt w praktyce
Na początek odrobina psychologii. Zasady Gestalt to reguły opisujące, w jaki sposób ludzki mózg naturalnie organizuje i interpretuje bodźce wizualne. Nasze umysły są leniwe i uwielbiają chodzić na skróty, grupując elementy w logiczne całości. Jako projektanci możemy (i powinniśmy!) to wykorzystać, aby tworzyć czytelne i uporządkowane interfejsy. Zamiast zmuszać użytkownika do analizowania każdego elementu z osobna, podajemy mu wszystko na tacy.
Dobry design jest niewidoczny. Nie przeszkadza i nie zmusza użytkownika do myślenia o tym, jak coś działa.
Nierozłączna para: Zasada Bliskości i Podobieństwa
To dwie z najważniejszych zasad, które spotykasz na co dzień. Zasada Bliskości mówi, że elementy umieszczone blisko siebie postrzegamy jako grupę. Pomyśl o etykiecie i polu formularza — zawsze są tuż obok siebie, dzięki czemu od razu wiesz, co gdzie wpisać. Gdyby były oddalone, zapanowałby chaos.
Z kolei Zasada Podobieństwa sprawia, że elementy o podobnym wyglądzie (kolorze, kształcie, rozmiarze) łączymy w jedną kategorię. Dlatego wszystkie linki na stronie mają ten sam kolor, a przyciski akcji (call-to-action) ten sam styl. Użytkownik uczy się tej reguły raz i potem podświadomie wie, co jest klikalne, a co nie.
Hierarchia i kontrast, czyli jak prowadzić oko użytkownika
Dobry interfejs opowiada historię. Prowadzi użytkownika za rękę od punktu A do punktu B. Kluczem do tego jest odpowiednia hierarchia wizualna i kontrast. Musisz jasno określić, co jest najważniejsze na ekranie i sprawić, by właśnie to przyciągało wzrok w pierwszej kolejności.
Jak to osiągnąć?
- Wielkość: Najważniejsze elementy, jak nagłówki H1, powinny być największe.
- Kolor i Kontrast: Najważniejszy przycisk na stronie (np. „Dodaj do koszyka”) powinien mieć najbardziej wyrazisty kolor. Pamiętaj przy tym o dostępności — zadbaj o odpowiedni współczynnik kontrastu między tekstem a tłem (WCAG to Twój przyjaciel!).
- Pusta przestrzeń (Whitespace): To Twój sprzymierzeniec! Otoczenie ważnego elementu pustą przestrzenią naturalnie przyciąga do niego wzrok i nadaje projektowi oddechu.
Papier wszystko przyjmie — o testowaniu prototypów
Możesz znać na pamięć wszystkie zasady projektowania, ale ostatecznym sędzią zawsze będzie użytkownik. Dlatego nigdy, ale to przenigdy nie pomijaj etapu testowania. Nie musisz od razu organizować skomplikowanych badań z grupami fokusowymi. Zacznij od prostych metod.
Stwórz klikalny prototyp (narzędzia takie jak Figma czy Adobe XD świetnie się do tego nadają) i daj go do przetestowania kilku osobom. Usiądź obok, obserwuj i notuj. Poproś o wykonanie prostego zadania i zobacz, gdzie pojawiają się problemy. To najszybszy sposób na wychwycenie błędów w logice i użyteczności, zanim jeszcze napiszesz choćby jedną linijkę kodu. Twoje założenia to jedno, a realne zachowania użytkowników to zupełnie inna bajka.
Pamiętaj, projektowanie interfejsów to proces. Analizuj, projektuj, testuj i powtarzaj. Tylko w ten sposób stworzysz produkty, które ludzie pokochają za ich prostotę i użyteczność.





